W ostatnim artykule czytam, że rośnie liczba osób pracujących w weekendy i na wakacjach. Według badania przeprowadzonego przez TNS dla InterCall, 3 osoby na 10 deklaruje że musi pracować 24/7. Nie byłoby to możliwe, gdybyśmy nie mieli bogatej oferty nowoczesnych telefonów komórkowych, czy też netbooków. Siłą rzeczy konfigurujemy sobie biznesową pocztę i korzystamy na okrągło z tych dobrodziejstw. Niedzielny obiad sprowadzony jest do szybkiego wypadu na MacDonalda, bo przecież trzeba skończyć prezentację, czy raport. Spacery też odbywamy, ale wirtualne. No dobra, to było trochę o mnie. Może nie wszyscy tak mają. Ale Amerykanie na pewno...

Co jeszcze wyczytałam w artykule? Wykorzystanie Social Media w codziennej pracy. Zdecydowanie korzystam. W jaki sposób? Taki, żeby było jak najszybciej: na Facebooku subskrybuję strony i grupy branżowe, czytając na 'tablicy' nagłówki i orientując się tym samym w temacie na bieżąco. A jak Amerykanie? Numerem 1. do czego wykorzystują narzędzia społecznościowe jest możliwość zadawania pytań na interesujące nas tematy i zdobywanie wiedzy od innych.

Social Media stanowi duży potencjał dotarcia do pracowników. Może jednak warto zróżnicować komunikat publikowany w dni robocze, od tego weekendowego :) Tak czy inaczej przecież, skorzystamy z internetu. Dlatego, ze korzystam z Facebooka w tygodniu, dowiaduję się o seminariach online (branżowych), a czytając informacje w piątek, czy sobotę dowiaduję się o ciekawych spotkaniach, czy też imprezach już nie związanych z pracą. Jeśli są ciekawe, mobilizuję się, żeby jednak nie pracować. Albo jedynie zrobić wpis na bloga, albo poczytać serwisy branżowe w celach edukacyjnych.
Cały artykuł na eMarketerze.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz